poniedziałek, 12 maja 2014

Bełkot miasta


W marcu strategia najeżdżania bez strzelania oparta została o statystykę defekowania rozłączną brutalnie. Czy oddałbyś życie za swoje mieszkanie w bloku familioku czy wolisz bunkier w lesie? Najbardziej lubię alternatywy bez niedomówień jednak jestem w tej kwestii nieliczny. Mogliby przynajmniej kłamać, żeby ta kraina nie wyglądała jak pizda w szczerym polu. Ale nieważne co mówią sondaże, z których i tak uznaje tylko heterohomini. Nie rozumiem tych faszystów. Podpisałem wam wołczer na freedom, a wy mi z butami do galeonu? Tak, zarabotaiłem 70 miliardów lampek chujnikowych, ale wyobraźcie sobie jak skorumpowana byłaby władza gdyby była tak żałośnie biedna jak wy! Oooo, łachudry zapomniały o swojej comiesięcznej grubej kresce koksu dla Wojtusia i reszty bełkotu. Powinniście zrobić to samo, przecież tam z drugiej strony też był kiedyś wasz kraj, chociaż na 123% jak u nas w tataraku nie macie co liczyć. Zapomnieli już o swoim kupowaniu pogłosów wróżbiarskich w andrzejki. Heil Marker i raus do Breslau! A ten wywiesza kolejną tłustą chorągiewkę i chowa głowę pod poduszkę pokojówki, tak mu się ta gwiazda wryła w gogle. Mogliśmy te medale zamiast z meteorytem zrobić z tego kombajnu co się u nas rozbił o drzewo. Złom jeden mógł kogoś zabić, jeszcze paręnaście lat śledztwa i się okaże gdzie tak naprawdę pędziliście i czego uniknęliśmy dzięki naszej bujnej przyrodzie, a raczej bojowemu przyrodzeniu. Brak kolejnych pięciu blaszek nie zrobi przecież różnicy, a ile beki będzie z tych jełopów jak srają w zbiorowych kiblach. Eh, gdzie mój złoty wychodek z kotkami, gdzie moje zwierzaczki!? Ci dranie na pewno rozszarpią je na oczach swoich dzieci i powiedzą, że to edukacja. Zresztą w tym sporcie to jest z nich największa polewka. Boisko w każdej wsi – są daleko w tyle za jakimś zielonym przylądkiem. Toru nie mają – wygrywają. Teraz niby wybudują nagle więc pewnie wszystko się spierdoli jak zwykle kiedy jakieś prezesy się tym zajmują, ale jest jeszcze nadzieja że jednak przechlają kasę na jakimś koncercie gwiazdy klopu, oczywiście na lodowisku narodowym, żeby nikt się nie czepiał impondebiliów.

Józef Mamut

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz